+5
M&T 31 sierpnia 2014 00:21
Przygotowując się do wyjazdu oglądaliśmy mnóstwo zdjęć w internecie i wybieraliśmy miejsca do których chcemy pojechać. Pośród nich była Trolltunga. Język trolla to niezwykła skała, z której rozpościerają się wspaniałe widoki na norweskie góry. Niestety z powodu ograniczonego czasu oraz panujących warunków w wyższych partiach gór nie udało nam się zrealizować tej wyprawy (kiedyś się uda). Mimo to postanowiliśmy wybrać się w te rejony i sprawdzić co mogą one nam zaoferować. Naszym celem było dojechanie do Oddy, z której już niedaleko jest do wspomnianej wcześniej Trolltungi.
Udało nam się dojechać wiele godzin później, ponieważ jak się okazuje w Norwegii przystanki robi się bardzo często.
Przejeżdżaliśmy przez wiele tuneli:



Zobaczyliśmy wiele wodospadów m.in: Furebergsfossen i Steinsdalsfossen. Ten drugi znany jest ze ścieżki, którą można przejść pod wodospadem. Niestety, w czasie, gdy my tam byliśmy, droga była w remoncie i nie udało nam się tego doświadczyć.







Była podróż promem:







Niewiele czasu spędziliśmy w Oddzie, postanowiliśmy jechać dalej. To co zobaczyliśmy nas zachwyciło i zostało uwiecznione m.in wodospad Låtefossen:







Z pewnością warto jechać przed siebie i się nie bać, że będzie nudno i nic nie zobaczymy. W Norwegii to po prostu niemożliwe. Następnego dnia tak właśnie zrobiliśmy...pojechaliśmy przed siebie. Ale o tym następnym razem.



Dodaj Komentarz